Rosół

Rosół to nieodłączny element każdej kuchni. Każdy ma swój przepis, każdy trochę inny. Niektórym wydaje się, że rosół jest  tuczący, jednak nic bardziej mylnego. Nie tyjemy przecież od poszczególnych potraw, a ogólnego nadmiaru kalorii w diecie. Z rosołu można zrobić w zasadzie każdą zupę. Bulion drobiowy świetnie nadaje się także do innych dań, tj: risotto czy różnego rodzaju makarony.  Ja Wam przedstawię, jak rosół robi się w moim domu.

Koszt garnka nie przekracza 10 zł  (już razem z makaronem). Jesień to czas, kiedy zawsze jem więcej zup, a rosół jest podstawą. Przepis na rosół, który Wam podaję, jest inspirowany przepisem mojej mamy, jednak ja nie byłabym sobą jakbym nie zrobiła każdego dania po swojemu. Robiłam różne warianty, jednak ten smakuje nam najbardziej, a w dodatku jest bardzo prosty w przygotowaniu.

Składniki:

• 2,5l wody
• 2 udka z kurczaka
• 2 marchewki
• pietruszka
• por
• pół małego selera
• natka pietruszki
• 4 liście laurowe
• 5 ziaren ziela angielskiego
• pieprz
• 2 ząbki czosnku
• lubczyk
• pół pęczka natki pietruszki
• makaron jajeczny
• Cebula ( przekrojona na pół i podpalona na palniku gazowym lub podsmażona na patelni)
• sól i pieprz
• kurkuma
• czosnek niedźwiedzi
• piramidka smaku z Lidla

Moje ulubione makarony do rosołu:

• Makaron Chełmski (Dok-Mak) razowy i orkiszowy
• Makaron 4-jajeczny Pol-mak
• Makaron Tiradell makaron z jaj przepiórczych
• Makaron jajeczny As-Babuni

Kupuję te 4 na zmianę 🙂

Sposób przygotowania:

1. Do garnka wlewamy wodę. Ja rosół ostatnimi czasy przygotowuję w garnku żeliwny.
2. Dodajemy ziele i liście oraz mięso. Zagotowujemy, a następnie gotujemy pod przykryciem godzinę na małym ogniu.
3. Po tym czasie dodajemy pokrojone warzywa w ulubiony kształt.
4. Możemy też dodać gotową krojoną włoszczyznę , która jest dostępna w większości sklepów (na 100% jest w Lidlu, Biedronce i Stokrotce).
5. Pora nie kroimy, tylko dodajemy w całości, czosnek kroję drobno, bo później go zjadam. Cebulę również dodajemy tylko przekrojoną na pół. Podobnie u mnie jest z cebulą, z resztą ja jem wszystkie warzywa z rosołu – uwielbiam! 
6.  Razem z warzywami dodajemy sól i pieprz według własnego uznania, szczyptę kurkumy i czosnek niedźwiedzi (ja nie żałuję, bo uwielbiam tą przyprawę)  oraz piramidkę smaku.
7. Gotujemy warzywa 20 minut (widelec ma wchodzić).
8. W międzyczasie gotujemy makaron zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu.
9. Natkę pietruszki, świeży lubczyk i koperek dodaję na samym końcu, jednak jak zostają mi łodygi z tych ziół, to ja je mrożę, związuję nicią do mięsa i wrzucam do wywaru, a później wyciągam, a Ty już zrobisz jak chcesz :).
10. Czasami też dodaję suszonego pomidora, czasami całego. U mnie rosoły to jest zazwyczaj taki freestyle, jednak ten przepis, który Wam podaję, jest taą moją bazą z która czasami coś kombinuje. 

Całość + opakowanie makaronu wyszło u nas na 6 porcji po 613g na porcję.

Jedna porcja dostarcza 260 kcal

B:12g T:6.6g W:37.4g