Zakupy z Lidla z planowaniem posiłków
Zakupy na ok. tydzień dla dwóch osób. Dla mnie i mojego męża, oboje nie jesteśmy niejadkami, jednak ja ze względu na swoją tendencję do tycia trzymam się swoich porcji, aby nie przybierać na wadze, a mój mąż je, ile chce.
Zacznijmy od lewej, moje ulubione przyprawy, które zawsze kupuję. Kończą się i muszę je mieć w domu. Suszone pomidory z czosnkiem i bazylią, zioła toskańskie, czosnek niedźwiedzi i kurczak złocisty. Czosnek niedźwiedzi używam do wszystkich wytrawny potraw. Zioła toskańskie i suszone pomidory do makaronów lub posypywania sałatek i różnych dań. Kurczak złocisty do kurczaka lub indyka.
Dorsz atlantycki, ryby staram się jeść minimum dwa razy w tygodniu, bo są po prostu bardzo zdrowe. Najbardziej lubię polędwicę z dorsza lub łososia. Łososia najczęściej kupuję wędzonego i jem go w przeróżnych, wytrawnych kombinacjach, chociaż najbardziej lubię połączenie: pieczywo + awokado + łosoś + pomidorki. Nie nudzi mi się to połączenie już kilka lat i zawsze chętnie do niego wracam.
Przepisy z dorszem: dorsz pieczony z frytkami, dorsz z pary z fasolką, polędwica z dorsza, dorsz z kurkami.
Na kanapki filet wędzony z piersi indyka – pizza z patelni, tosty, kanapki lub do sałatki Natomiast z mięsa mielonego z indyka najczęściej robię pieczone mielone.
Przepisy z szynką indyka: kanapki z szynką, pizza z patelni.
Pasztet nie jest to jakiś super, zdrowy produkt, ale po prostu go lubię i jem od czasu do czasu, ten z Lidla z foremki ma serio spoko skład ( jak na gotowy pasztet). Nie jest idealny, ale to też jest moje 20% tej mniej zdrowej diety. Jakby co jest też mój przepis na „pasztet” z cukinii.
Warzywa, które zawsze mam ( do wszystkich wytrawnych posiłków dodaję warzywa, które są bardzo zdrowe i mają mało kalorii):
- awokado,
- pomidorki koktajlowe,
- papryka,rRzodkiewka,
- ogórki,
- rukola, natka pietruszki, koperek (jako zielony dodatek do wszystkich wytrawnych dań, jak mnie obserwujesz już jakiś czas, to wiesz – samo zdrowie),
Czekolada gorzka i mleczka, jako dodatki do owsianek. Super owsianki będą w nowych e-buczkach. Jak nawet mój Patryk ma ochotę jeść je kilka dni pod rząd na śniadanie, a on nie je słodkich śniadań, to muszą być pyszne. Lepsza czekolada jest gorzka, jednak to jest właśnie to 20% odstępstwa od diety.
Budyń – jak nie znasz jeszcze moich naleśników budyniowych ,to masz do nadrobienia. Można wybrać też budyń bez cukru.
Boczniaki i pieczarki – jest wiele zastosować. Z boczniaków lubię robić „schabowe” lub risotto, a z pieczarek sos, dodaję je do makaronów lub jajecznicy.
Mozzarella light to dla mnie zamiennik żółtego sera, mniej kalorii i można zjeść więcej. A ser mozzarella w plastrach do tostów dla Patryka.
Majonez Kielecki w wersji wegańskiej – moje drugie opakowanie, oszczędność kalorii i mi smakuje. Ja jestem osobą, która lubi dodać majonez do kanapek z pasztetem, do szynki czy sosu czosnkowego. Podczas całego procesu odchudzaniu i teraz utrzymywania wagi nie zrezygnowałam z majonezu, jednak nie jem go łyżkami. Bardziej dla smaku.
Sok tłoczony z cytryn i cytryna do wody. To mój sposób na picie wody, bardzo mi smakuje woda z cytryną i dzięki niej łatwiej mi dbać o nawodnienie.
Pomidory w puszcze – nieodłączny element mojej diety. Sos, pomidorowa, zupy krem, spaghetti z tofu, czy jako baza do pizzy.
Z tofu naturalnym robę spaghetti, a wędzone bardzo pasuje mi do sałatek czy na pizzę.
Pieczywo:
- Dobry skład: pieczywo fińskie owsiane BIO Skład: owies 58% (mąka owsiana, produkty przemiału owsa, płatki owsiane, kaszka z owsa), woda, cukier skarmelizowany, błonnik z babki jajowatej, drożdże, sól jodowana (sól, jodan potasu)
- Dobry skład: chleb słonecznikowy – pieczywo żytnio-pszenne z ziarnami słonecznika, 500 Składniki: mąka żytnia 38,5%, woda, mąka pszenna 16,4%, słonecznik 11,5%, sól, drożdże, mąka ze słodu jęczmiennego, olej rzepakowy.
- Średni skład, ale nie ma co demonizować: bułki bawarskie maślane (ulubione mojego męża) – pieczywo ma bardzo jasną barwę (co wskazuje na wykorzystanie rafinowanej mąki) i niską zawartość błonnika, a także więcej dodatków niż pieczywo w pierwszej grupie. Składniki: mąka pszenna, drożdże, olej rzepakowy, sól, suszony zakwas pszenny, ekstrakt ze słodu jęczmiennego, cukier, gluten pszenny, mąka ze słodu pszennego, regulator kwasowości: wodorotlenek sodu.
Owoce:
- banany – głównie z nich robię chlebek bananowy, jem na surowo lub w koktajlach.
- jabłka – oczywiście do omletu szarlotka lub po porostu na surowo,
- gruszka jako dodatek do owsianki, koktajlu lub racuchów z ostatniego jadłospisu.
Produkty takie jak: jajka, płatki owsiane, mleko, mąka itd. mam zazwyczaj w domu.
Całe zakupy kosztowały 180 zł. Cenę głównie podbiły ryby oraz mięso. Za same te produkty zapłaciłam ok. 50 zł.
Małgorzata
Witam serdecznie mam na imię Małgorzata dziękuję bardzo za przepisy dzięki którym będę mogła zmienić swoje przeboje w kuchni i mam nadzieję że poprawi się moje samopoczucie no i oczywiście waga też serdecznie pozdrawiam i dziękuję Małgorzata 😉