Copyright 2020. NATIBUCZI. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Rodzinny obiadek. Takie ładne zdjęcie zrobiła nam mama, więc muszę wstawić. W ogóle pomyślałam, że stworzę kulinarny przewodnik po Lublinie na bloga. Co Ty na to? Taki niezależny, bez ściemy i w moim stylu.
Ja dziś jadłam polędwiczkę w sosie borowikowym, a Patryk żeberka bbq w Koper Włoski. Lubię to miejsce, byłam 6 razy i jeszcze nie wyszłam zawiedziona. Ogromnym plusem tego miejsca jest przemiła obsługa i cała otoczka włącznie z wystrojem. Do tego jakość składników! Jedyne co, to chciałabym więcej sosu borowikowego, bo był pyszny i mam niedosyt.
Jednak w weekend bez rezerwacji ciężko.
W dodatku bardzo dobra lemoniada i ceny przystępne.
Kto był?